Dzisiaj, na zamówienie została uszyta kurtka w kolorze laguny ;) Na potrzeby marznących uszu whippecika do którego wyruszy jutro ubranko, poprawiłam kaptur i wstawiłam do niego ściągacz, co okazuje się praktyczniejszym rozwiązaniem niż poprzedni model. Kaptur także można wywinąć na wierzch, przez co tworzy nam się kołnierzyk ;)
2 komentarze:
Jak zawsze genialnie ! ;)
dziękuje :)
Prześlij komentarz